
Właściwości idealnego biopłynu, czyli o mleku kobiecym
Dieta gęsto odżywcza – czego nie może zabraknąć w diecie mamy karmiącej piersią?
Jak komponować posiłki, aby szkliwo dziecka oraz jego zgryz były prawidłowo rozwinięte?
Wpływ matki na zdrowie jej dziecka zaczyna się już w okresie prekoncepcyjnym, kiedy właściwie zbilansowana dieta przygotowuje organizm kobiety na czas ciąży i karmienia piersią. Zawiązki zębów i otaczających tkanek zaczynają się tworzyć w I trymestrze ciąży, gdy zachodzi proces organogenezy, w którym zapoczątkowany zostaje rozwój i mineralizacja zębów. Odpowiednie wysycenie organizmu mamy w czasie ciąży i laktacji naturalną żywnością, która będzie gęsto odżywcza, czyli ze wszystkimi potrzebnymi witaminami i składnikami mineralnymi, będzie miało fundamentalne znaczenie w procesie formowania szczęk oraz zębów dziecka.
Karmienie piersią nie bez powodu zostało uznane za najbardziej naturalny sposób odżywiania niemowląt i stanowi fenomen biologiczny. Wpływa ono korzystnie na rozwój dziecka, dostarczając idealne proporcje składników odżywczych. Wytyczne Europejskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (ESPGHAN), WHO (World Health Organisation) czy APP (American Academy of Pediatrics) zalecają wyłączne karmienie piersią do ukończenia przez dziecko 6. miesiąca życia, a następnie kontynuowanie karmienia piersią w trakcie wprowadzania innych pokarmów przez rok lub dłużej, w zależności od chęci matki i dziecka. Ponadto istnieją liczne dowody na to, ze mleko matki w okresie niemowlęcym pozwala uniknąć lub zmniejszyć ryzyko występowania określonych schorzeń przewlekłych w późniejszych latach życia, również w okresie dorosłości. Zgodnie z teorią programowania metabolicznego, ekspozycja na określone czynniki środowiskowe, w tym żywieniowe, w krytycznym okresie wczesnego rozwoju (pre- i postnatalatnego) ma wpływ na trwałe zmiany metabolizmu ustrojowego. Mleko kobiece to najcenniejszy biopłyn, który w pełni zaspokaja zapotrzebowanie niemowlęcia na wszystkie niezbędne składniki odżywcze, poza witaminą D, którą należy dziecku suplementować. Na fenomen działania odpornościowego mleka matki składa się synergistyczne działanie jego składników. Zgodnie z danymi naukowymi, w mleku kobiecym występuje ponad 400 białek pełniących funkcje odżywcze, budulcowe i immunomodulujące. Zapewniają one niemowlętom naturalną ochronę przed wirusowymi, bakteryjnymi i grzybiczymi infekcjami oraz alergiami. Ryzyko choroby zakaźnej u dzieci karmionych sztucznie rośnie dziesięciokrotnie w porównaniu do dzieci karmionych piersią. Czynnikami przeciwinfekcyjnymi zawartymi w mleku matki są immunoglobuliny (sIgA, sIgG, sIgM), komórki (makrofagi, neutrofile), peptydy i cząsteczki (laktoferyna, laktoferycyna B, lizozym, laktoperoksydaza, haptokoryna, oligosacharydy, prebiotyki, nukleotydy, kwasy tłuszczowe oraz β-defensyna). Przeciwciała zawarte w pokarmie kobiecym aktywnie chronią układ odpornościowy niemowlęcia, jednocześnie ucząc go prawidłowego funkcjonowania. Wspierają rozwój mikroflory jelitowej, aby umożliwić rozwój komórek odpowiedzialnych za produkcję przeciwciał, a tym samym przygotować go do samodzielnej pracy i dodatkowo chronić dziecko przed rozwojem alergii. Karmienie mlekiem matki zmniejsza występowanie zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych wywołanych przez bakterie, biegunki, zapalenia jelit, zapalenia ucha środkowego, zakażenia układu moczowego czy SIDS (zespół nagłego zgonu niemowląt). Do pozytywnych długoterminowych efektów oddziałujących na zdrowie dziecka odżywianego matczynym pokarmem należy m.in.: zmniejszenie ryzyka występowania otyłości i nadwagi, cukrzycy typu I i II, astmy, choroby Crohna, chorób serca, białaczki limfatycznej oraz wielu innych schorzeń.
Nie można pominąć roli ssania piersi jako czynności wpływającej na ukształtowanie szczęki i żuchwy dziecka. Karmienie piersią to pierwszy krok do rozwoju czaszkowo-twarzowego. Liczy się sam proces jak i oczywiście pokarm, który zawiera wszystko to, czego dziecko potrzebuje do prawidłowego rozwoju. Noworodek przychodzi na świat z tyłożuchwiem fizjologicznym. Podczas karmienia piersią żuchwa dziecka wysuwa się do przodu, a sam fakt ssania wymaga od niemowlęcia sporej pracy mięśni żucia, co pomaga w wyrównaniu fizjologicznego tyłożuchwia. Ponadto powtarzalny wysiłek przy ssaniu piersi sprzyja prawidłowemu rozwojowi mięśni twarzoczaszki. Podczas karmienia z butelki nie dochodzi do wystarczającego ćwiczenia mięśnia okrężnego ust, co sprzyja wychyleniu zębów przednich i zgryzu otwartego przedniego.
LAKTACJA – ZMIANY W ZAPOTRZEBOWANIU NA BIAŁKO, WITAMINY I MINERAŁY
Karmienie piersią to okres zwiększonego zapotrzebowania na wiele witamin i składników mineralnych, między innymi witaminy: E, C, z grupy B, D, foliany, cholinę, magnez, cynk, jod i selen, a także kwasy tłuszczowe DHA. Natomiast zmianie nie ulega zapotrzebowanie na wapń, fosfor, a zapotrzebowanie na żelazo jest nawet niższe niż przed ciążą z uwagi na brak cyklicznej menstruacji. Z dostępnych publikacji naukowych wiadomo, że za mała podaż w diecie kobiety karmiącej witamin: A, D, B1, B2, B3, B6, B9, B12, C oraz składników mineralnych takich jak: jod, selen, cynk będzie miała odzwierciedlenie w za małej ilości tych związków w pokarmie matczynym. Podobnie jak ilość spożywanych karotenoidów i profil kwasów tłuszczowych, w szczególności wielonienasyconych kwasów tłuszczowych DHA. W czasie karmienia piersią zwiększa się zapotrzebowanie na białko. Zalecane spożycie białka wg Norm Żywienia dla kobiety w wieku powyżej 19 lat wynosi 0,9 g/kg m.c. W czasie ciąży wzrasta do 1,2 g/kg m.c., a w czasie laktacji wynosi 1,45 g/kg m.c. Ponadto wzrasta zapotrzebowanie kaloryczne kobiety o około 500 kcal w pierwszym półroczu karmienia piersią i około 400 kcal w drugim półroczu.
NATURALNA ŻYWNOŚĆ JAKO CZYNNIK DETERMINUJĄCY ZDROWIE NIE TYLKO ZĘBÓW
Badania słynnego stomatologa Westona A. Price’a z lat 30-tych XX wieku są dowodem na to, że dieta jest jednym z najbardziej istotnych czynników mających wpływ na zdrowie zębów. W swojej książce „Nutrition and Physical Degeneration” dr Price opublikował badania oraz zdjęcia społeczeństw żyjących w odizolowaniu od reszty świata (nie dochodziło do wymiany handlowej w tych społeczeństwach z resztą świata). Ludność ta zamieszkiwała różne zakątki świata takie jak: szwajcarskie wioski w Alpach żyjące w odizolowaniu, społeczności celtyckie na Hybrydach, Indianie w Ameryce Północnej i Eskimosi, plemiona afrykańskie, Aborygeni australijscy, Maorysi z Nowej Zelandii oraz Indianie z Ameryki Południowej. Wnioski z przeprowadzonych badań okazały się zaskakujące. Okazało się, że dzieci, których rodzice nie byli narażeni na dietę zachodnią, mieli proste zęby, bez próchnicy z szerokimi łukami zębowymi. Również kształt ich twarzy zasadniczo się różnił – miały one szersze twarze, wolni byli od chorób degeneracyjnych i szczycili się świetną odpornością na choroby zakaźne. Niekorzystne zmiany dotyczące wad zgryzu pojawiły się u dzieci, których rodzice przeszli na dietę przetworzoną. Dotarły do nich produkty w wyniku wymiany handlowej, których nigdy wcześniej nie spożywali takie jak oczyszczona mąka, cukier, żywność w puszkach, pasteryzowane mleko czy rafinowane oleje. U dzieci tych pojawiła się deformacja łuków zębowych, w tym zapadnięcie się górnych siekaczy bocznych i wysunięcie na zewnątrz kłów. Zwężenie i wydłużenie twarzy, deformacje kości szczęki i żuchwy. Zauważalny był tez spadek odporności, który zawsze wiązał się z towarzyszącą próchnicą. Dr Price odkrył, że naturalna żywność spożywana przez społeczeństwa żyjące w odizolowaniu dostarczała co najmniej cztery razy więcej witamin rozpuszczalnych w wodzie, wapnia i innych minerałów i dziesięć razy więcej witamin rozpuszczalnych w tłuszczach pochodzących z masła, ryb, jaj, skorupiaków czy mięsa. Podobne wnioski w swoich badaniach opublikowali dr Melvin E. Page i dr Leon Abrams, którzy zauważyli, że zachwianie równowagi biochemicznej organizmu wywołuje próchnicę lub choroby dziąseł. Podczas przeprowadzonych badań na grupie 40000 pacjentów zostało udowodnione, że idealny stosunek wapnia do fosforu w surowicy wynosi 2,5. Gdy proporcje kluczowych pierwiastków ulegają zmianie lub gdy nadmiernie rośnie poziom glukozy we krwi, kluczowe minerały zostają usuwane z zębów i kości. Następuje więc odwrócenie procesu regeneracji zębów – ich demineralizacja. Ważną informacją są badania dr Price’a, które zakładają, iż do reminalizacji zębów konieczne jest występowanie w diecie odpowiednich ilości rozpuszczalnych w tłuszczach witamin A, D oraz K2, pomimo prawidłowych wartości wapnia i fosforu.
WITAMINY ROZPUSZCZALNE W TŁUSZCZACH POCHODZĄCE Z NATURALNEJ ŻYWNOŚCI
Okres ciąży i laktacji jest szczególnie istotny w kontekście prawidłowej mineralizacji zębów dziecka. Dlatego, nie powinno w planowaniu gęstych odżywczo posiłków, zabraknąć nieprzetworzonych produktów, które są źródłem witamin rozpuszczalnych w tłuszczach A, D, E, K. W czasach produkcji żywności na skalę masową szczególną uwagę należy zwracać na jej pochodzenie, gdyż przetworzona żywność posiada kilkakrotnie mniej witamin i minerałów. W ekologicznym systemie upraw i hodowli – w odróżnieniu od tych konwencjonalnych – nie stosuje się chemicznych środków wspierających szybkość i wielkość plonów (herbicydy, pestycydy, fungicydy, których niepożądane działanie może być groźne zwłaszcza dla kobiet w ciąży, karmiących piersią oraz dzieci). Szczególną uwagę powinno zwracać się na sposób odżywiania zwierząt. Ich pożywieniem powinna być trawa, zioła i zboże – bez pasz zawierających hormony czy antybiotyki. Dziczyzna jest jedną z możliwości zastosowania w diecie dobrej jakości mięsa. Należy jednak pamiętać, aby spożywane mięso sarny czy jelenia było zawsze po obróbce termicznej (np. gotowanie, duszenie, pieczenie).

Witamina A odgrywa kluczową rolę w zdrowiu immunologicznym dziecka i ma duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania mózgu. Uczestniczy w procesie dojrzewania i różnicowania komórek układu immunologicznego, w tym limfocytów, monocytów i neutrofilii, a jej niedobór osłabia fagocytarną aktywność makrofagów oraz niekorzystnie wpływa na proces tworzenia limfocytów T. Deficyt witaminy A jest szczególnie niebezpieczny dla dzieci z powodu wpływu na procesy wzrostu i różnicowania komórkowego. Aktywuje ona osteoklasty, które stymulują wzrost kości. Dodatkowo witamina A odgrywa ogromną rolę w funkcjonowaniu naturalnych barier ochronnych organizmu, w tym włosów, skóry, paznokci oraz błon śluzowych. Uważa się, że niedobór witaminy A blokuje regenerację barier śluzówkowych, co powoduje zwiększoną podatność na infekcje. W trakcie laktacji jej zapotrzebowanie wzrasta do 1300 μg równoważnika retinolu (z 770 μg w trakcie ciąży).
Z kolei witamina D jest niezbędna, aby organizm mógł przyswoić wapń oraz fosfor z pożywienia. U niemowląt istnieje konieczność suplementacji witaminą D, gdyż w mleku kobiecym występuje niewielka jej ilość, która nie zaspokoi potrzeb szybko rosnącego organizmu dziecka. Krzywica u dzieci występuje, gdy kości nie ulegają prawidłowej mineralizacji z powodu deficytów witaminy D.
Witamina K2 jest potrzebna dla prawidłowego rozwoju kości i zębów. Jej obecność jest wymagana, aby wapń był transportowany do kości. Dzieje się to poprzez aktywacje białek MGP Gla (matrix Gla protein) i osteokalcyny przyczyniających się do budowy i utrzymania zdrowia kości i zębów. Witamina K2 zapobiega przedostawaniu się wapnia do tkanek miękkich, w tym tkanek naczyniowych. Zwierzęta naturalnie odżywiające się trawą i zielonymi roślinami bogatymi w witaminę K1, mogą w swoim układzie trawiennym konwertować witaminę K1 do K2, stąd ich mięso, podroby, jajka czy masło będą zawierały witaminę K2. Witamina K2 jest produkowana również przez bakterie znajdujące się w produktach fermentowanych (sery, jogurty, kefiry, kiszonki) lub natto. Natto jest japońską potrawą przygotowaną z fermentowanej soi. Przy sprawnie działającym układzie trawiennym i równowadze flory bakteryjnej w jelitach również powstaje witamina K2.
MINERAŁY
Sposób odżywiania w trakcie laktacji, podobnie jak w ciąży, wymaga szczególnej uwagi. Rozwijający się organizm niemowlęcia potrzebuje zbilansowanych posiłków mamy, aby poprzez mleko kobiece dostarczyć mu właściwych składników odżywczych Jak wiadomo prawidłowe proporcje wapnia i fosforu w diecie są konieczne do mineralizacji kośćca. Produkty takie jak ekologiczny, pełnotłusty nabiał czy ryby (małe osobniki, które nie zdążyły zakumulować metali ciężkich, poławiane w wodach arktycznych) są dobrym ich źródłem.
Kolejnym, istotnym z punktu widzenia rozwoju układu kostnego, w tym mineralizacji szczęk i zębów dziecka, minerałem jest magnez, bez którego witamina D nie przekształci się do postaci aktywnej metabolicznie. Jego źródłem są pełnoziarniste zboża np. kasza gryczana niepalona – królowa polskich kasz, kasza jęczmienna, płatki owsiane, otręby pszenne. Ponadto żywność naturalna, bogata w magnez to: kakao, migdały, orzechy, pestki dyni, słonecznika, rośliny strączkowe oraz zielone rośliny liściaste. Mimo że poziom wapnia, fosforu i magnezu w mleku kobiecym jest niezależny od diety mamy, natura w pierwszej kolejności zawsze stara się zaspokoić potrzeby niemowlęcia. Należy więc mieć na uwadze, że gdy spożycie tych minerałów jest niewystarczające, organizm mamy pobierze je z jej rezerw i wystąpią u niej ich niedobory.
KWASY TŁUSZCZOWE W CZASIE LAKTACJI
Wielonienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3, zwłaszcza kwas DHA (kwas dokozaheksaenowy), należą do szczególnie ważnych składników diety w okresie laktacji. Kwas DHA odpowiada m.in. za rozwój układu nerwowego jako składnik błon synaptycznych, układu immunologicznego, rozwój psychoruchowy i zdolności poznawczych dziecka. Ponadto wpływa na dojrzewanie siatkówki oka, wchodząc w skład fotoreceptorów i zapewniając odpowiednie stężenie rodopsyny w pręcikach, co warunkuje ostrość widzenia. Niedobór omega-3 wiąże się również ze zwiększeniem ryzyka wystąpienia chorób alergicznych w wieku późniejszym. W licznych badaniach wykazano, że dieta matki ma znaczący wpływ na profil kwasów tłuszczowych w pokarmie kobiecym. Ryby są wskazane w diecie każdego człowieka, jednak należy pamiętać, że oprócz zdrowych składników zawierają toksyny i substancje szkodliwe. Spożywanie ich w nadmiernej ilości może przynieść odwrotny skutek. Z uwagi na zanieczyszczenie wód metalami ciężkimi, dioksynami, polichlorowanymi bifenylami, które niestety mają zdolność przenikania do pokarmu kobiecego, zaleca się spożycie dobrej jakości oleju rybiego z jak najniższym wskaźnikiem TOTOX (ang. Total Oxidation Value). Jeśli decydujemy się na ryby, to najlepiej wybierać gatunki dziko żyjące w wodach arktycznych, młode osobniki, które nie zdążyły zakumulować metali ciężkich, takie jak: saradele, sardynki czy dorsze arktyczne. Zgodnie ze stanowiskiem Komitetu ds. Żywienia ESPGHAN w przypadku małego spożycia ryb suplementacja powinna wynosić co najmniej 400-600 mg DHA dziennie.
W codziennym jadłospisie mamy karmiącej nie powinno również zabraknąć jednonienasyconych kwasów tłuszczowych w postaci dobrej jakości oliwy z oliwek, awokado. Produkty te są jednocześnie bogate w witaminę E, która jest silnym antyoksydantem, istotnym w kontekście łagodzenia dziecięcej astmy oskrzelowej. Z kolei oleje bogate w kwasy gamma- linolenowe (GLA) takie jak: olej z wiesiołka, olej z ogórecznika lekarskiego, olej z pestek czarnej porzeczki w trakcie laktacji będą łagodzić zmiany skórne u niemowląt np. atopowe zapalenie skóry, łojotokowe zapalenie skóry. Olej z wiesiołka może być też stosowany jako środek wspomagający laktację.
PROBIOTOTYKI
Mleko kobiece, a zwłaszcza mleko początkowe, wydzielane w pierwszym tygodniu po porodzie tzw. siara, ma niezwykle cenne właściwości wpływające na mikrobiotę jelitową noworodka. Ponadto rodzaj porodu ma również znaczenie, gdyż podczas porodu fizjologicznego noworodek kolonizuje się mikrobiotą pochwy oraz florą jelita grubego matki. W rezultacie dochodzi do zasiedlania jego jelit komensalnymi bakteriami rodzaju Bifidobacterium, Bacteroides, Lactobacillus pochodzącymi z mleka matki. Mikrobiota jelitowa wspomaga proces trawienia, produkcję witamin (z grupy B i K), ochronę przed mikroorganizmami chorobotwórczymi, szczelność bariery jelitowej oraz prawidłowe wchłanianie strawionego pokarmu. Profilaktyczne podawanie probiotyków w trzecim trymestrze ciąży ogranicza występowanie wyprysku alergicznego oraz atopowego zapalenia skóry u noworodków i niemowląt. Zastosowanie probiotyków L. salivarius, L. paracasei, B. animalis i B. bifidum u ciężarnych od 36 tygodnia ciąży oraz podawanie ich niemowlętom przez 6 miesięcy po porodzie zmniejsza występowanie reakcji na alergeny pokarmowe.
PRAWIDŁOWE NAWODNIENIE
Ważnym elementem wpływającym na ilość i jakość mleka jest prawidłowe nawodnienie kobiety karmiącej. Od trzeciego tygodnia po porodzie następuje produkcja mleka dojrzałego, składającego się w 87% z wody. Zaleca się, by przez cały okres laktacji kobieta karmiąca wypijała około 2700 ml płynów dziennie. Głównym płynem powinna być woda. W diecie matki dopuszcza się również spożycie kawy i herbaty, ale nie więcej niż 1–2 filiżanki dziennie. Maksymalna dobowa dawka kofeiny ze wszystkich źródeł pokarmowych dla kobiety karmiącej nie powinna przekraczać 300 mg. Jedna filiżanka kawy zawiera około 85 mg kofeiny, zaś przeciętna tabliczka gorzkiej czekolady około 60–70 mg
ŻYWNOŚĆ, KTÓRĄ NALEŻY WYELIMINOWAĆ:
- izomery trans nienasyconych kwasów tłuszczowych znajdujące się w różnych produktach – twarde margaryny, żywność typu fast-food, żywność przetworzona typu instant, ciasta, kremy, wyroby cukiernicze, batony
- oleje: sojowy, kukurydziany, słonecznikowy
- cukier biały i brązowy, syrop kukurydziany, syrop glukozowo-fruktozowy
- oczyszczona mąka, pszenica, przetworzone produkty zbożowe, takie jak: płatki zbożowe, wafle ryżowe, słone przekąski, krakersy, paluszki, bajgle, gotowe półprodukty na bazie mąki oczyszczonej
- konserwanty, wzmacniacze smaku, barwniki, aromaty
- mięso, jaja z nienaturalnego chowu, ryby ze sztucznej hodowli
- kupne soki owocowe, napoje energetyzujące oraz napoje typu cola ze względu na dodatkową zawartość cukru oraz sztucznych barwników
- używki: alkohol, tytoń
Należy pamiętać, że najzdrowsza żywność nie ma składu. Najlepiej kupować tylko podstawowe artykuły spożywcze, które staną się bazą do przygotowania pożywnych, naturalnych, a zarazem smacznych posiłków.
PRZYKŁADOWE POSIŁKI W CZASIE LAKTACJI WPŁYWAJĄCE NA PRAWIDŁOWĄ MINERALIZACJĘ KOŚCI I ZĘBÓW
- pieczywo żytnie pełnoziarniste na zakwasie z masłem od krów karmionych trawą z twarogiem pełnotłustym. Sałatka z rukoli, natki pietruszki, pomidora, papryki, kiszonego ogórka z polifenolową oliwą z oliwek posypana pestkami dyni. Olej rybi z niskim wskaźnikiem TOTOX
- kefir własnej produkcji z jagodami, malinami i jeżynami
- wątróbka cielęca z kiszoną kapustą oraz kaszą gryczaną niepaloną
- sałatka z pieczonego buraka, granatu, rukoli z orzechami włoskimi i kozim serem
- wywar gotowany na kościach szpikowych z dodatkiem warzyw korzeniowych, soczewicy oraz świeżych ziół
- jajka na miękko z pomidorami, bazylią i szczypiorkiem w towarzystwie chleba z kaszy gryczanej własnej produkcji
- fasola czerwona z cebulą, papryką i czosnkiem oraz szparagami polana olejem lnianym
- sardynki w oliwie z oliwek z duszonymi brokułami, pomidorami i czerwoną kapustą w świeżych ziołach
- mus z awokado, kakao, orzechów laskowych, wanilii Bourbon i miodu akacjowego w towarzystwie owoców jagodowych (borówka, malina, aronia, wiśnia)
Zrównoważona dieta warunkuje właściwe formowanie i mineralizowanie tkanek zębów, ponieważ zawiązki zębów zaczynają się formować w okresie zarodkowym, a ich dalszy rozwój i mineralizacja są kontynuowane przez całą ciążę, a później w czasie laktacji. Poprzez kontrolę diety matki można eliminować nieprawidłowości rozwoju zębów związane z niewystarczającą podażą składników budulcowych. Składniki odżywcze i minerały zawarte w mleku matki są niezwykle łatwo przyswajalne przez niemowlęta. Co więcej, karmienie piersią ma duże znaczenie w kontekście kształtowania preferencji smakowych dziecka, które utrzymują się w późniejszym okresie życia. Wiadomo, że niemowlęta rodzą się z preferencją do smaku słodkiego, co wynika z cech sensorycznych mleka kobiecego. Dieta matki oparta na różnorodnych pokarmach gorzkich, kwaśnych, słonych i ostrych sprzyja zachowaniu rozmaitych doznań smakowych dziecka. Gdy kobieta karmiąca spożywa różnorodne posiłki, dziecko dużo łatwiej przyzwyczaja się do nowych smaków, np. do specyficznego smaku czosnku lub cebuli, które stanowią naturalne antybiotyki, tak bardzo pożądane w diecie dziecka uczęszczającego do żłobka lub przedszkola. Podobnie jest z produktami kwaśnymi, takimi jak kiszonki, czy gorzkimi, jak zielone warzywa liściaste – ważnymi pod kątem gęstości odżywczej w diecie dziecka. Obecnie na świecie panuje epidemia wad zgryzu i próchnicy u dzieci. Bardzo często idzie to w parze z obniżoną odpornością czy alergiami. Badania naukowe dostarczają kluczowych informacji jak zmodyfikować dietę, aby zapobiegać tym chorobom. Kluczowe składniki, takie jak witaminy rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K), kwasy tłuszczowe omega-3, witaminy rozpuszczalne w wodzie oraz minerały, przechodzą do mleka kobiecego umożliwiając prawidłowy wzrost niemowlęcia, w tym rozwój jego szczęk i zębów. Jeśli mama, będąc w ciąży, nie była świadoma jak dokładnie powinna się odżywiać, to właśnie okres laktacji jest tym czasem, kiedy powinna stosować właściwie zbilansowaną dietę, aby wpłynąć na proces kształtowania zdrowia dziecka.
BIBLIOGRAFIA
- Price W, Nutrition and Physical Degeneration. The Price-Pottenger Nutrition Foundation, La Mesa CA 1945.
- Szostak-Węgierek D. Żywienie w czasie ciąży i karmienia piersią. PZWL, Warszawa, 2021.
- Peres K, Cascaes A, Nascimento G i wsp. Effect of breastfeeding on malocclusions: a systematic review and meta‐analysis. Acta Paediatrica 104.S467 (2015): 54-61.
- Hollis B, Wagner C, Howard C i wsp. Maternal versus infant vitamin D supplementation during lactation: a randomized controlled trial. Pediatrics 136.4 (2015): 625-634.
- Hujoel P, Vitamin D and dental caries in controlled clinical trials: systematic review and meta-analysis. Nutrition reviews 71.2 (2013): 88-97.
- Wu S, Yoon S, Zhang YG. Vitamin D receptor pathway is required for probiotic protection in colitis. Am J Physiol Gastrointest Liver Physiol. 2015;309:G341
- Hauschka PV. Osteocalcin: the vitamin K-dependent Ca2+-binding protein of bone matrix. Haemostasis. 1986;16(3-4):258-72.
- Motohara K, Takagi S, Endo F, Kiyota Y, Matsuda I. Oral supplementation of vitamin K for pregnant women and effects on levels of plasma vitamin K and PIVKA-II in the neonate. J Pediatr Gastroenterol Nutr. 1990 Jul;11(1):32-6.
- Lin S. The Dental Diet: The Surprising Link Between Your Teeth, Real Food, and Life-Changing Natural Health, Hay House, 2018.
- Dobrzańska A, Socha P, Szychta M. Poradnik żywienia niemowląt. Stand Med. 2017; 14(1): 9–36.
- Cant A, Shay J, Horrobin DF. The effect of maternal supplementation with linoleic and gamma-linolenic acids on the fat composition and content of human milk: a placebo-controlled trial. J Nutr Sci Vitaminol (Tokyo). 1991;37:573–9.
- Kitz R, Rose MA, Schonborn H, et al. Impact of early dietary gamma-linolenic acid supplementation on atopic eczema in infancy. Pediatr Allergy Immunol. 2006;17:112–7.
- Kalliomäki M, Salminen S, Arvilommi H, i wsp. Probiotics in primary prevention of atopic disease a randomized placebo controlled trial. Lancet 2001;357(9262):1076-1079.
- Rautava S, Luoto R, Salminen S, Isolauri E. Microbial contact during pregnancy, intestinal colonization and human disease. Nat Rev Gastroenterol Hepatol 2012;9(10):565–576.
- Huurre A, Laitinen K, Rautava S i wsp. Impact of maternal atopy and probiotic supplementation during pregnancy on infant sensitization: a double-blind placebo-controlled study. Clin Exp Allergy 2008;38(8):1342–1348.